niedziela, 18 maja 2014

Żółta szóstka

   Pod koniec kwietnia, gdy w końcu pogoda pozwoliła na wyjazd w teren z Anielkowozem, postanowiliśmy "zaliczyć" wawerską "Żółtą szóstkę". Jest to szlak rowerowy po lesie Sobieskiego tworzący ok. 6 km pętlę. Jak podają autorzy "szlak został wytyczony (przy udziale dzieci) z myślą o rodzinach i osobach mniej doświadczonych".
   Szlak zaczyna się przy ul. Kościuszkowców i prowadzi w całości po terenach leśnych. Większa część trasy prowadzi szerokim duktem leśnym, tylko w jednym miejscu trzeba przeciskać się przez wąską dróżkę obrośniętą krzakami. Miejsce jest godne polecenia, m. in. ze względu na panujący w lesie Sobieskiego spokój. Turystów tu niewielu, można spokojnie nacieszyć się przyrodą :-) Nie to co w lesie Kabackim, gdzie w sezonie frekwencja jest taka, że co i rusz trzeba przeciskać się przez tłum. Ciężko się tam jeździ rowerem, z Anielkowozem nawet nie myślimy się tam pchać...
   Na tej wycieczce Anielce towarzyszyła kuzynka - 3 letnia Emilka. Zabranie starszego dziecka było strzałem w dziesiątkę. Emilka zajęła się Anielką niemal jak dorosła, podawała jej smoczka, picie i czytała książeczkę. Anielka była spokojna, a my nie musieliśmy co chwila przystawać na podanie smoka.
   Tego dnia przejechaliśmy ok. 26 km. Większość trasy wiodła drogami asfaltowymi, jedynie 6 km po lesie Sobieskiego przejechaliśmy terenem.
   Nie wzięliśmy aparatu, więc tylko jedna fotka zrobiona komórką:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz