Dzisiaj mieliśmy bardzo konkretny plan - jedziemy na lody do Józefowa do legendarnego Good Looda ;-) Wszyscy chwalą, trzeba spróbować! Postanowiliśmy, że tym razem do Józefowa pojedziemy inaczej niż zwykle, tj. nad Wisłą. Po drodze zajrzeliśmy do kapliczki Ojców Szensztackich, a także nad Jezioro Łacha. W sumie wykręciliśmy 30 km!