poniedziałek, 19 czerwca 2017

Śladami ciuchci - edycja 2017

             W niedzielę 18 czerwca, na zakończenie kolejnego długiego weekendu, odbyła się kolejna edycja cyklicznego rajdu rowerowego Śladami Ciuchci. Rajdy te organizowane są przez lokalnego patriotę i wielkiego działacza-społecznika p. Andrzeja Rukowicza w kolejne rocznice uruchomienia kolejki wąskotorowej na trasie Wawer-Karczew. W tym roku za koncepcję trasy odpowiedzialny był nasz tata Grześ. Jak widać na poniższym filmie prowadził on również całą, bardzo liczną, grupę uczestników tego ciekawego wydarzenia. Cały peleton zamykała zaś damska część naszej rodzinki ;-)


źródło: https://www.youtube.com/watch?v=KCP_jiNrYpU 


      Tegoroczna edycja rajdu Śladami Ciuchci wyruszała spod pomnika... Ciuchci w Karczewie. Po gorącym przywitaniu uczestników przez oficjeli, kolarze uformowali peleton, którym przejechali do Muzeum Ziemi Otwockiej. Stamtąd po krótkim odpoczynku kolarze ruszyli w dalszą drogę, następny postój zaplanowany był przy dawnym dworcu kolejki przy ul. Wawerskiej w Otwocku. Potem rowerzyści udali się nad Świder, gdzie przejechali dawnym mostem kolejki wąskotorowej do Józefowa. Tam mieli postój przy willi Irenka, która jest wspaniałym przykładem stylu świdermajer. Meta rajdu znajdowała się przy filii WCK w Falenicy. Tu na uczestników czekał koncert grupy Świdermajer Orkiestra i wykład dr Zbyszka Tucholskiego nt historii kolejki wąskotorowej. Kolarze mogli również obejrzeć wystawę "Ciuchcie Warszawskie" i posilić się pysznym ciastem z kawiarenki Stacja Falenica.

       Trasa dzisiejszej wycieczki: tutaj

Mama zamyka trasę - oczywiście obowiązkowo w odblaskowej kamizelce

A na koniec koncert Świdermajer Orkiestry

sobota, 17 czerwca 2017

Rajd Detektywistyczny

             Dzisiaj z racji długiego weekendu miałam wolną sobotę (w końcu :-) więc mogliśmy wziąć udział w rajdzie rowerowym organizowanym w ramach Rowerowych Pasji na szlakach Zielonego Wawra. Rowerowe Pasje to bardzo ciekawa inicjatywa bardzo ciekawego (jak się okazało) pasjonata dwóch kółek Sławka Augustyniaka, który zgłosił do budżetu partycypacyjnego pomysł na zorganizowanie kilkunastu tematycznych rajdów rowerowych w Wawrze i uzyskał w ten sposób pieniądze na zorganizowanie naprawdę ciekawych imprez rowerowych. Do tej pory odbył się rajd historyczny i ekologiczny, my mieliśmy przyjemność wziąć udział w rajdzie detektywistycznym
              Cała impreza była świetnie zorganizowana, wszystko przemyślane "od a do zet". Na miejscu zbiórki zostaliśmy powitani słodkim poczęstunkiem od sponsora rajdu czyli Piekarni Grzybki, a następnie każdej drużynie został przydzielony trop jednego zwierzęcia. Zadaniem naszej rodzinki było szukanie tropów borsuka. A wszystko to w celu odnalezienia zielonego lisa w czerwonym bucie.
              Po przebyciu całej trasy rajdu według wskazówek pozostawionych przez owego lisa, udało nam się odnaleźć tego rzezimieszka i skradzione przez niego magiczne napoje. W nagrodę czekało na nas ognisko i ciekawe nagrody książkowe. Mimo nie najlepszej pogody bawiliśmy się świetnie i poznaliśmy bardzo ciekawych ludzi, którzy podobnie jak my mają bzika na punkcie dwóch kółek ;-)
           Przez całą drogę towarzyszył nam dron, z którego nagrywane były nasze poszukiwania zielonego lisa: https://www.youtube.com/watch?v=PG7WHBmctHc&feature=youtu.be
               Trasa dzisiejszej wycieczki: tutaj

niedziela, 4 czerwca 2017

Puszcza Kozienicka - podejście nr 2

              Dzisiaj, tj. w niedzielę 4 czerwca, postanowiliśmy "dokończyć" wycieczkę z czerwca 2014. Jej szczegółowy opis znajdziecie tutaj. Pokrótce przypomnę, że wtedy, mimo nie najlepszych prognoz pogodowych wybraliśmy się na wycieczkę Tam gdzie szumią jodły. Pogoda jednak pokrzyżowała nam plany i musieliśmy zakończyć wycieczkę wcześniej. Obiecaliśmy sobie, że jednak kiedyś jeszcze do Puszczy Kozienickiej wrócimy i po trzech latach udało się :-) Prognozy znowu nie były najlepsze, ale postanowiliśmy zaryzykować. Tym razem udało nam się zrobić zaplanowaną pętelkę po Puszczy i jeszcze popluskać się w Jeziorze Kozienickim zanim rozpętała się burza ;-)
         
              Trasa dzisiejszej wycieczki:
1. Kościół w Brzózie - Ursynów - Przejazd - parking leśny
2. Parking leśny - Augustów - rezerwat Królewskie Źródła
3. Rezerwat Królewskie Źródła - zielony szlak rowerowy - Ruda - Śmietanki - Kozienice
4. Jezioro Kozienickie - Maciejowice - Brzóza

                 Dzisiaj wykręciliśmy 50 km, szczegóły tutaj. A poniżej fotorelacja z tego bardzo udanego dnia :-)


W drodze do Królewskich Źródeł




Lody, lody, dla ochłody :-)




A źródło wciąż bije...



A na koniec plażowanie nad Jeziorem Kozienickim :-)