A my po prostu po Rajdzie Rowerowym w Drawsku
Pomorskim, którego byliśmy organizatorami, zaplanowaliśmy sobie tygodniowy
pobyt nad morzem. Wybraliśmy ośrodek Wielki Błękit w Łukęcinie, który polecali
nam znajomi i który znajdował się zaledwie 100 km od Drawska.
Był to
pierwszy wyjazd naszych dziewczynek nad morze. Były zachwycone plażą, morskimi
kąpielami już mniej, bo przerażały je dobijające do brzegu fale. No ale nasza rodzinka
nie byłaby sobą, gdyby spędziła cały tydzień na plaży. Ponieważ nad morze
jechaliśmy prosto z Drawska, mieliśmy ze sobą rowery i przyczepkę.
Zasięgnęliśmy więc języka, gdzie co jest ciekawego w okolicy dla dzieci i
postanowiliśmy zrobić sobie rowerową przejażdżkę do Parku Wieloryba w Rewalu.
W upalną środę
13 lipca wyciągnęliśmy więc nasze rumaki, dziewczynki zasiadły w przyczepce i
ruszyliśmy do Rewala. Po drodze przejeżdżaliśmy przez takie turystyczne
miejscowości jak Pobierowo i w duchu cieszyliśmy się, że jako bazę noclegową
wybraliśmy spokojną miejscowość, z dala od nadmorskiego jarmarku i zgiełku.
Park Wieloryba
nas zachwycił. Podzielony jest na dwie części. W pierwszej można zobaczyć
modele różnych ryb i stworzeń z morskich głębin, w drugiej zlokalizowana jest
część z placami zabaw, na których odbywają się różne animacje dla dzieci. Jest
pokaz pirackiej magii, główny pirat maluje dzieciom twarze, można też wyruszyć
na poszukiwanie skarbu z piratami. W Parku można spędzić naprawdę cały dzień i nikomu
się nie będzie nudzić. My byliśmy zachwyceni i możemy polecać!
A jakie widoki na trasie! Poniżej zdjęcie, które dla mnie jest numerem jeden minionego sezonu. Można by rzec, że dojechaliśmy na koniec Polski ;-) Uwielbiam to zdjęcie!
A jakie widoki na trasie! Poniżej zdjęcie, które dla mnie jest numerem jeden minionego sezonu. Można by rzec, że dojechaliśmy na koniec Polski ;-) Uwielbiam to zdjęcie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz